sobota, 8 września 2012

19.)

*Rano*
Obudziłam się nadal w ramionach Astona. On już nie spał. Dałam mu słodkiego buziaka i wstałam. Ubrałam się i zeszłam z moim kochaniem na śniadanie. Wszyscy nas przywitali długim ' cześć ' i bananem na twarzy.
- Aston, to chłopiec czy dziewczynka ? - zapytał ucieszony JB
- Trojaczki debilu ! - powiedział Aston uderzając go poduszką w twarz. Zaczęli się bić.
- No jak dzieci - powiedziałam podchodząc do dziewczyn i dałam im po porannym buziaku w policzek. Nie wiem czemu, ale w Anglii tak się robi. Cóż to w końcu nie Polska ...
- Hej co dzisiaj robicie ? - zapytałam, gdy chłopaki się już uspokoili
- Ja idę z Marvinem szukać zaproszeń na ślub - powiedziała podekscytowana Rochelle.
- A ty Chloe ? - zapytała Roch
- My idziemy z JB do oceanarium - odparła
- A Wy gołąbeczki ? - zapytała Chloe
- Jeszcze nie wiemy -  rzekłam i popatrzyłam znacząco na Asta.
- Dzisiaj zabieram Cię na lody - powiedział
- Hah... ha.. - próbował się śmiać Reesh - Sory ludzie. Nie miałem skojarzeń -
- Aha zapomnielibyśmy wam powiedzieć- zaczął Marv - Wieczorem jest impreza w klubie obok. Chłopaki z 1D nas zapraszają. Co Wy na to ? -
- NO ja mogę iść - powiedziała - Ale nie wiem jak Ty, kochanie ? - popatrzyłam na Asta
- Ok. Czyli idziemy - odparł Ast - A teraz szykuj się księżniczko. Wychooooodzimy -
Poszłam na górę się przebrać. Ogarnęłam jeszcze włosy i twarz i po 15 minutach byłam na dole gdzie czekał na mnie mój boy.
- Ślicznie wyglądasz - powiedział
- Przestań! Nie lubię jak kłamiesz - odparłam
- Dobrze wiesz, że nie mógłbym kłamać, a za to, że mnie posądziłaś o kłamstwo wisisz mi buziaka -
- To mnie weź złap cwaniaku - krzyknęłam i zaczęłam uciekać w stronę MSC. Aston biegł za mną, gdy nagle ...

1 komentarz:

  1. '- Dzisiaj zabieram Cię na lody - powiedział
    - Hah... ha.. - próbował się śmiać Reesh - Sory ludzie. Nie miałem skojarzeń' - padłam :D
    'gdy nagle..' tylko nie ponowny wypadek.. oni są szczęśliwi <333
    no, no :) szykuje się impreza z 1D :) będzie się działo ;D
    nie mogę się doczekać kolejnego ;**

    OdpowiedzUsuń